Motyw na luty: relacje

Nie chcę narzekać na to, jaki był styczeń, zatem po prostu spuszczę na ten miesiąc zasłonę milczenia. Mamy luty, nowa karta, nowe możliwości, nowe wyzwania. W tym miesiącu zamierzam skupić się na relacjach. I bynajmniej nie mam tu na myśli reelsów na Instagramie, choć owszem mam pewne plany i co do nich. Ale przede wszystkim chcę poprawić, ulepszyć, wynieść na inny poziom relacje z ważnymi dla mnie osobami. Może też czujesz, że coś ostatnio u Ciebie nie gra w kontaktach z ludźmi, z którymi kiedyś byłeś/aś blisko? Może pora dać coś od siebie w tej kwestii, nie czekać na ruch z drugiej strony? Zastanów się, co możesz zrobić, by było lepiej i działaj.

To normalne, że się nie chce

Tak to już jakoś jest, że najłatwiej popsuć relacje z ludźmi, z którymi widujemy się na co dzień. Choć zazwyczaj nie dzieje się to z dnia na dzień, to nagle uświadamiasz sobie, że dużo kwestii można by poprawić, bo te relacje dalekie są od tego, co sobie wymarzyłaś. Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele, ale bardzo często powód jest jeden – prozaiczny – bo się nie chce. Nie chce Ci się starać, kiedy po raz kolejny nie czujesz pozytywnego odzewu z drugiej strony, kiedy drobne codzienne gesty zostają w ogóle nie zauważone, kiedy rozmowa ogranicza się do pozbawionych emocji komunikatów, a i tak to, co mówisz rzadko dociera do drugiej strony. I właśnie w tym miesiącu zachęcam Cię do przełamania tej rutyny. Nawet jak jest bardzo do kitu, to zawsze da się coś zrobić, żeby poprawić swoje położenie. Próbuj, codziennie przez te 28 dni próbuj. Kombinuj, działaj, wymyślaj, pobudź swoją kreatywność i nie daj się popsuć tym najważniejszym dla Ciebie relacjom.

Relacje na odległość

Czy da się utrzymać relacje na odległość? Teoretycznie tak, bo przecież żyjemy w czasach, gdzie znakomita większość osób ma dostęp do internetu w telefonie, a w nim mnóstwo aplikacji, które przynajmniej w teorii, mają służyć do podtrzymywania relacji ze znajomymi. Jak to wygląda w praktyce, wszyscy wiemy. Ale może jest ktoś, do kogo dawno nie pisałaś/eś i żałujesz, że Wasza relacja ogranicza się tylko do lajkowania swoich zdjęć na Facebooku… Myślisz, że będzie lepsza okazja do napisania? Nie sądzę. Dlaczego masz się nie odezwać właśnie teraz? Wierzę, jeszcze wierzę, a w zasadzie lepiej zabrzmi mam nadzieję, że nawet takie relacje po kilku latach braku kontaktu lub mocno ograniczonym kontakcie, da się uratować, jeśli kiedyś dla Ciebie wiele znaczyły. Może okaże się, że nie warto, że jestescie już teraz w zupełnie innych miejsach, ale jeśli nie spróbujesz, nie będziesz mieć pewności.

Nie-znajomi znajomi

Napisałam kiedyś parę zdań o różnego rodzaju znajomościach i w kontekście tego tekstu przyszła mi do głowy kolejna kwestia, którą można zająć się w tym miesiącu pod znakiem relacji. Otóż czemu by nie uciąć tych znajomości, których nie chcesz kontynuować z różnych względów? Czemu masz udawać, że coś Cię łączy z osobą, z którą na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat zamieniłaś może pięć zdań? Czujesz, że nie macie sobie nic do powiedzenia, że Wasze drogi się rozeszły, że nie masz ochoty odpowiadać na jej pytania o Twoje prywatne sprawy. Może dopiero teraz do Ciebie dotarło, że ktoś z Twoich znajomych jest narcyzem, albo innym toksykiem. Uciekaj, szkoda życia. Jak się z takich relacji wyplątać pozostawiam Twojej inwencji.

Nowy wymiar znajomości

A miałaś/eś kiedyś tak, że np. w czasach szkolnych nie lubiłaś jakiejś koleżanki czy kolegi z klasy, a kiedy Wasze drogi zeszły się w dorosłym życiu, nagle kliknęło i okazuje się, że nadajecie na tych samych falach, macie podobne zainteresowania i dobrze się Wam rozmawia? Takie historie też mogą się zdarzyć. Choć w teorii świat stoi przed nami otworem, mam dziwne wrażenie, że paradoksalnie trudnej teraz o nowe znajomości, o budowanie trwałych, głębokich relacji w tych insta-czasach. Nawet najwięksi introwertycy potrzebują czasem wyjść do ludzi i strasznie to jest przykre, kiedy okazuje się, że nie ma do kogo… Jeśli doskwiera Ci samotność, niech ten miesiąc stanie pod znakiem budowania nowych relacji. Jestem pewna, że znajdziesz na to sposoby.

Uporządkuj relacje

I jeszcze jedna kwestia na koniec, zalecam takie działanie od czasu do czasu – zrób przegląd znajomych na Facebooku, przejrzyj kogo obserwujesz na Instagramie. Zastanów się, z kim Ci po drodze, a kto jest Ci obojętny, albo wywołuje niechęć. Zrób porządki. Szanuj swój czas. Dbaj o relacje, ale najmocniej o te, na których naprawdę Ci zależy, dzięki którym czujesz się lepszym człowiekiem. Otaczaj się ludźmi, którzy Cię motywują, ciągną w górę, a nie zabijają Twój entuzjazm narzekaniem i przy każdej możliwej okazji wbijają szpile. Życzę i Tobie, i sobie, samych dobrych, wartościowych relacji.