-
Tomasz Bonek „Komando śmierci”
Klasztorne krypty w podwrocławskim Lubiążu przez długi czas skrywały mroczną tajemnicę. Burzliwe wojenne losy tego miejsca przywodziły na myśl najstraszniejsze skojarzenia. Dziennikarz Tomasz Bonek prowadząc historyczne śledztwo próbuje dotrzeć do prawdy.
-
Żaneta Pawlik „Światło po zmierzchu”
Lubię nieoczywiste historie. Takie, które niby zahaczają o dobrze znane z literatury schematy, ale jednak biegną w zupełnie inną stronę. Jeśli dodać do tego znakomicie nakreślone postaci, zaczyna klarować się przepis na znakomitą powieść.
-
„Basia. Wielka księga o uczuciach”
Napisać książkę dla dzieci, która trafia także w sam środek serca dorosłego czytelnika, to trudna sztuka. Ale jak pokazuje przykład serii książek o Basi, autorstwa Zofii Staneckiej - nie jest to niewykonalne. Polubiłam Basię od pierwszego tomu, jaki wpadł mi w ręce, a "Wielka księga o uczuciach" jest zdecydowanie najlepszą książką o tej tematyce, jaką dane mi było przeczytać.
-
Wojciech Kulawski „Między światami”
To książka, o której z pewnością szybko nie zapomnę. Jej czytanie wywołało we mnie mnóstwo emocji. Najpierw było zaskoczenie, potem zainteresowanie, pojawił się nawet zachwyt... I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie zakończenie...
-
Monika Kowalska „Powrót do Lwowa”
Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę tu polecać rodzinne sagi, wszak przez długi czas miałam pecha do tego typu książek, trafiając na same powtarzalne i tym samym nudne schematy. Jednak seria "Dwa Miasta" Moniki Kowalskiej zdecydowanie wymyka się tym schematom...
-
Motyw na sierpień: niech się dzieje!
Czy da się nauczyć luzu? Pewnie tak jak ze wszystkim - jeśli będzie się to praktykować, w końcu wejdzie nam w nawyk. A ja chcę nauczyć się płynąć z prądem. Bez wielkich oczekiwań, bez spektakularnych rozczarowań i jak najczęściej offline.