Lifestyle
-
Motyw na styczeń: rutyna
Nowy rok, a ja... nie chcę tu pisać o zmianach, bo przecież zazwyczaj dzieją się one same. Dla mnie nowy rok to powrót do... starej rutyny, do tego, co się sprawdza, co lubię i co daje mi poczucie bezpieczeństwa i panowania nad moim życiem.
-
Motyw na grudzień: priorytety
Nadszedł czas na podsumowania, przewartościowania i ustalanie nowych priorytetów...
-
Motyw na listopad: detoks
Tegoroczna jesień jakoś mnie nie zachwyca, ale listopad staram się lubić, mimo wszystko. A skoro aura panująca na zewnątrz nie jest zbyt przyjemna, to jeszcze dowalę sobie detoksem. I niech się dzieje!
-
Motyw na październik: odporność
Jesień to czas, kiedy naturalnie kierujemy swoją uwagę do wewnątrz, wsłuchujemy się w siebie i wyraźniej dostrzegamy swoje potrzeby. Dlatego wzmocnienie odporności, na wielu polach, będzie w tym miesiącu rozwiązaniem wręcz idealnym.
-
„Lecznicza roślina bogów. Bylica roczna”
Jeśli szukacie rośliny, która potrafi poradzić sobie z wieloma dolegliwościami, to warto postawić na bylicę roczną. Będzie zaskoczeni jak szerokie spektrum działania ma to niepozorne zioło.
-
Motyw na wrzesień: zaopiekują się sobą
Po intensywnym lecie pora trochę zwolnić i zatroszczyć o siebie i swój dobrostan. Was również namawiam do tego, by w tym miesiącu szczególnie zaopiekować się sobą.
-
Piąte urodziny bloga
Kiedy sięgam pamięcią do czasu sprzed pięciu lat, uświadamiam sobie jak wiele w moim życiu się zmieniło, jak ja się zmieniłam. I kiedy ktoś zapytałby mnie, czego życzę sobie na kolejne lata to powiedziałabym, że chcę nadal się zmieniać, zgłębiać, eksplorować, to, co mnie interesuje, być zdrową i po prostu cieszyć się życiem w towarzystwie najbliższych.
-
Motyw na sierpień: cierpliwość
Nadszedł sierpień, a wraz z nim pierwsze podmuchy jesieni. Zaskakująco wcześnie, ale przyjmuję to, co jest i ćwiczę się w cierpliwości. Stoicyzm stał się dla mnie ostatnio dziwnie bliski.
-
Motyw na lipiec: konsekwencja
Była dyscyplina (przynajmniej w założeniach), jest konsekwencja. A potem przyjdzie czas na więcej luzu. Lipiec chcę wycisnąć jak soczystą cytrynę i mocno wierzę, że nic mnie w tym postanowieniu nie zatrzyma.
-
Motyw na czerwiec: dyscyplina
Nie nawyk, nie motywacja, a dyscyplina grają w tym miesiącu główną rolę. Już start jest ciężki, a dalej pewnie nie będzie łatwiej, ale czuję, że to ostatni moment na podjęcie radykalnych kroków, zanim rozleniwię się i machnę ręką na rozmaite niewygody, które sama na siebie sprowadziłam.