Oscar Serrallach „Zdrowie po ciąży” – recenzja

Do tego typu poradników zazwyczaj podchodzę sceptycznie, ale publikacja dr Oscara Serrallacha „Zdrowie po ciąży” to książka, którą powinna przeczytać każda świeżo upieczona matka, zwłaszcza, gdy matką zostaje po raz pierwszy. Ogromnie żałuję, że tego rodzaju poradnik nie trafił w moje ręce wcześniej, bo jestem pewna, że oszczędziłoby mi to wielu niepotrzebnych nerwów i nieco podniosło na duchu, a także uświadomiło, jak ważne jest stawianie swoich potrzeb przynajmniej na równi, jeśli nie ponad potrzebami dziecka.

Wyczerpanie pociążowe – plaga naszych czasów

„Zdrowie po ciąży” to publikacja, która w sposób kompleksowy podchodzi do tak często występującego w kulturze zachodniej zjawiska, jakim jest wyczerpanie pociążowe. Zgodnie z myślą zawartą w podtytule jest to poradnik dla matek, które chcą odzyskać formę i energię. Autor prowadzi czytelniczki poprzez poszczególne etapy odbudowy organizmu po tym niesamowitym wysiłku, jakim są ciąża i poród. Moją uwagę szczególnie przykuł szczególnie rozdział pierwszy, w którym dr Serrallach porównuje podejście do kobiet w połogu w społeczeństwach zachodnich z opieką poporodową w takich państwach jak Chiny, Indie, Korea czy Zimbabwe. I tu mały spoiler – zachodnie społeczeństwo wypada na tym tle bardzo blado, zupełnie tak, jakbyśmy nie zdawali sobie sprawy z tego, jak ogromnym wysiłkiem dla organizmu kobiety jest stworzenie nowego życia. W społeczeństwach rozwiniętych wymaga się od kobiet, by tuż po porodzie zajmowały się dzieckiem, domem, były zadbane i jeszcze jak najszybciej wróciły do pracy zawodowej. Tymczasem jeśli nie damy sobie odpowiedniej dawki odpoczynku i czasu na regenerację to nierzadko przez lata nie będziemy w stanie wyjść ze stanu pociążowego wyczerpania.

Pociążowa regeneracja krok po kroku

Dr Serrallach, który swoją praktykę prowadzi w Australii, przytacza w książce liczne przykłady pacjentek, którym pomógł w powrocie do formy po ciąży. Szczegółowo opisuje także wszystkie czynniki wpływające na zespół wyczerpania pociążowego. W sposób kompleksowy podchodzi do tematu, dzieląc te czynniki na fizyczne i emocjonalne, a następnie szczegółowo wyjaśniając krok po kroku jak odbudować poszczególne nadwątlone przez ciążę zasoby i tym samym odzyskać dobrostan fizyczny i psychiczny. Autor „Zdrowia po ciąży” nie pomija żadnego istotnego elementu – dokładnie wyjaśnia jak powinna wyglądać odbudowa zasobów mikro- i makroskładników, jak poprawić jakość snu (tu rekomenduje nawet dość drastyczne kroki, ale kto się zmagał z ciągle przerywanym snem, ten zrozumie takie podejście do tematu), jak dodać sobie energii, co i jak ćwiczyć, a wreszcie jak na nowo pokochać siebie i odbudować relację z partnerem.

Z ciekawostek – autor potwierdza krążącą w społeczeństwie tezę, jakoby posiadanie dziecka „zżerało” mózg matki.

Must have młodej matki

„Zdrowie po ciąży” to poradnik, który powinny dostawać wszystkie mamy przy wypisie ze szpitala. Jedyną uwagę, jaką mogę mieć do tej publikacji to fakt, że nie jestem pewna jak zalecane przez australijskiego lekarza suplementy dla młodych matek są postrzegane w europejskim środowisku położników. Więc do kwestii suplementacji podchodziłabym raczej ostrożnie (dr Serrallach i tak najpierw przypomina o badaniach i dopiero na ich podstawie dobiera suplementy), ale pozostałe porady i wskazówki, jakie znajdziemy w książce warto wdrożyć w życie, by ten szczególny czas upłynął nam w zdrowiu fizycznym i psychicznym i był czasem radości i spełnienia, a nie lęków i udręki. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, warto więc zadbać o siebie, by to szczęście było stanem trwałym, a nie tylko pojedynczymi momentami wyrwanymi z depresyjnych dni. W książce „Zdrowie po ciąży” znajdziemy naprawdę dokładną instrukcję odbudowywania swojego dobrostanu, z uwzględnieniem wszystkich istotnych aspektów – grzechem byłoby z tego nie skorzystać.

Ogólna ocena 8/10