Regał
-
Marek Marcinowski „Wiele do stracenia”
Czasem autor chce tak mocno sponiewierać głównego bohatera, a jednocześnie tak wiele przygód upakować w jednej powieści, że niekoniecznie wychodzi to na dobre całej historii. Ta powieść miała spory potencjał, ale czy został on w pełni wykorzystany?
-
Robert F. Kennedy Jr. „Prawdziwy Anthony Fauci”
Tę książkę mogłabym zakwalifikować jako najlepszy thriller, jaki przeczytałam w tym roku. Niestety, jej treść to nie fikcja, a realne dane. Kennedy Jr. bezwzględnie tropi przekręty związane z pandemią i szczepionkami i dochodzi do przerażających wniosków.
-
Anna H. Niemczynow „Ciche cuda”
"Ciche cuda" to książka niezwykła. Anna H. Niemczynow opowiada o swojej trudnej i pełnej wyzwań przeszłości, dając przy tym świadectwo, że wiarą naprawdę można przenosić góry. Niech Was nie zwiedzie urocza okładka - to naprawdę mocna rzecz!
-
Justyna Bednarek „ O kurza twarz!”
Kury z grubej rury powracają w wielkim stylu. Jak myślicie, gdzie kury spędzają wakacje? Oczywiście w KURorcie. Ale nawet po powrocie z luksusowych wczasów nie zapominają o swojej misji i nadal pozostają niezastąpionym łącznikiem w komunikacji pomiędzy dziećmi i rodzicami w ogórkowej rodzinie
-
David Deida „Natychmiastowe oświecenie”
To zdecydowanie jedna z najbardziej oryginalnych książek, jakie w życiu czytałam. Jest dziwna, inna, niepokojąca. David Deida nie boi się dotykać tabu, bawić konwencją i przekraczać granice wyobraźni.
-
Patrycja Żurek „Okruchy lodu”
Każdy z bohaterów tej powieści ma w sobie jakąś tajemnicę. Każdy na swój sposób musi uporać się z przeszłością, żeby zawalczyć o lepsze jutro. Wielu musi zacząć wszystko od nowa i to właśnie zmiana jest głównym motywem tej oryginalnej historii ze Świętami w tle.
-
Justyna Bednarek „Kury z grubej rury”
Jeśli znudziły Was już książki dla dzieci, których bohaterami są kotki, pieski, albo misie, to koniecznie sięgnijcie po "Kury z grubej rury". Tytułowe kury wyróżniają się nie tylko oryginalnymi imionami, ale też nietuzinkowymi charakterami. To historia z gatunku takich, które trafiają zarówno do dzieci, jak i do tych nieco starszych czytelników.
-
J. Górska, R. Szulc „Przeżyć raka i co dalej?”
Jak wygląda życie po raku? Kiedy pacjenta można uznać za wyleczonego w pełni? Czy możliwy jest powrót do dawnego życia? Czy rak wszystko zmienia? Na te i wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie w książce Joanny Górskiej i Roberta Szulca.
-
Grażyna Malicka „Miłość w ruinach”
Jeśli szukacie nietypowych bohaterek, to Liliana zdecydowanie może za taką uchodzić. Takiej autentyczności już dawno nie spotkałam w żadnej powieści. "Miłość w ruinach" to książka z ogromnym potencjałem. Tylko czy został on w pełni wykorzystany?
-
Pilar Quintana „Otchłanie”
To książka, której mroczny świat wciąga, osacza i nie pozwala o sobie zapomnieć.. Niby to nie thriller, ale nie raz zadrżałam ze zgrozy podczas czytania. Jeśli masz w sobie ogromne pokłady empatii, dobrze się zastanów, zanim podejmiesz decyzję o zanurzeniu się w "Otchłanie"...